Kiedy się urodziłam, pewien znajomy moich rodziców, szanowany w społeczności doktór (sic!), zapytał moją mamę, zaglądając ciekawsko do wózka: „To kobieta czy człowiek?”. I chyba tu mogłabym skończyć ten tekst, bo nic się nie zmieniło. No dobra, nie skończę. Ale pamiętajcie: nic się nie zmieniło. Chyba, że na gorsze. Moje dziecko miało to szczęście, że… Czytaj dalej Kobieta czy człowiek?
Kategoria: The best of z sali sądowej
Niegodna
Jakiś czas temu, w tekście „Pani Pinokia, czyli kilka słów o solidarności kobiecej (tak zwanej)”, pisałam Wam, że po wyroku skazującym w procesie prywatnym formalnie wolno mi pracować na uczelni, bo oświadczenie o niekaralności obejmuje tylko przestępstwa ścigane z urzędu (takie oświadczenie podpisywałam w 2016). Okazało się jednak, że prawo o szkolnictwie wyższym z 2018… Czytaj dalej Niegodna
Qchnia polska
Witamy wszystkie Panie, całujemy rączki spracowane w kuchni i podczas wycierania dziecięcych zadków. W dzisiejszym odcinku programu „Qchnia polska” pokażemy kuchnię sądową, a dokładniej zajmiemy się tradycyjną polską recepturą na to, jak urządzić kobietę, yyyy, to się wytnie, oczywiście chodziło nam o to, jak przyrządzić kobiecie tradycyjną polską potrawę. Nazywa się ona „Chujnia z grzybnią”… Czytaj dalej Qchnia polska
Pani Pinokia
czyli kilka słów o solidarności kobiecej (tak zwanej) Dziś opowiem Wam o kierowniczce przedszkola, która najpierw była miła, dobra i zatroskana o dobro mojego syna i która nagle, bez żadnego ostrzeżenia i podania powodu, przeszła na stronę mojego ex, któremu sama wcześniej założyła niebieską kartę (sic!), postanowiła wydać mu dziecko (mimo cofnięcia upoważnień z mojej… Czytaj dalej Pani Pinokia
Kto tu jest ograniczony?
O władzy, paragrafach i innych paradoksach. W powieści Josepha Hellera „Paragraf 22” był niejaki Major Major. Pewnie większość z Was go kojarzy, nawet jeśli nie znacie książki ani filmu, bo postać ta przeszła do popkultury jako archetyp urzędnika. Urzędnika nieudacznika, naturalnie. Major Major nie tylko był wstrętnym biurokratą, ale też nienawidził swojej pracy, więc wymyślił… Czytaj dalej Kto tu jest ograniczony?
Ale kino
Kiedy nasze dzieci chcą obejrzeć film w kinie, telewizji lub na streamingu, zazwyczaj sprawdzamy kategorię wiekową, zanim się zgodzimy. Bo w końcu po coś te kategorie są, prawda? Kto ma w domu sześciolatka, który się targuje, że wolno mu obejrzeć 7+, a kto dziesięciolatkę twierdzącą, że 12+ to coś dla niej, nie wspomnę już… Czytaj dalej Ale kino
Krajobraz po bitwie, czyli wsteczna propagacja błędu
Proces „o dziecko” trwał 4 lata (i coś mi mówi, że będzie dogrywka). Matka-alienatorka wydała grubo ponad 100 tys. PLN tylko po to, by zostało ustalone, co na wstępie: dziecko jest przy matce. Reszta to smutne collateral damage: kuratorki dla bio-ojca, kuratorki sprawdzające warunki lokalowe, trauma OZSS, grzywny, sprawy karne, stalking, PTSD, długa przerwa w… Czytaj dalej Krajobraz po bitwie, czyli wsteczna propagacja błędu
Zielarka
Na mocy definicji: Mediacja jest sposobem rozwiązywania konfliktu, w którym biorą udział skłócone strony i mediator. Jest dobrowolną, poufną metodą rozwiązywania sporu, w której strony konfliktu lub sporu, z pomocą bezstronnego i neutralnego mediatora, samodzielnie dochodzą do porozumienia. Tymczasem w Polsce nie zachodzi przede wszystkim okoliczność dobrowolności, bo – umówmy się – mało która ofiara… Czytaj dalej Zielarka
Alimenty i inne prezenty
Ile trzylatek może zjeść? – pyta sędzia nr 3 (która na innych rozprawach lubi powtarzać „sądu to nie obchodzi” i to właśnie jej zawdzięczamy tytuł tego bloga, ale na wszelki wypadek jej o tym nie poinformuję ;p) tonem znudzonego kelnera z dowcipu z brodą. Klient mówi, że w jego zupie jest mucha, a kelner odpowiada,… Czytaj dalej Alimenty i inne prezenty
Dobre rady
Dzwoni do mnie przyjaciółka i mówi „do sądu ubierz się zgrzebnie i płacz, makijaż na pandę i zawodzenie, łzy, łzy, łzy”. Inna: „ani jednej łzy, pokaż, jaka jesteś twarda, a z ciuchami to na bogato, by budować pozycję”. Kolejna: „mów, że nie masz pieniędzy, nie pracujesz, z mężem masz rozdzielność i żyjesz z 500 plus”.… Czytaj dalej Dobre rady